
Czas na ogłoszenie wyników grudniowej sondy. Pytanie dotyczyło preferowanego przez Was składu zespołu Bryana. Większością 44% głosów zwyciężył obecny skład: BA, Keith, Mickey, Norm i Gary. Kochacie Bryana takiego, jakim jest dziś, a na dodatek część młodszych wiekiem i stażem fanów pamięta przede wszystkim ten właśnie skład osobowy. Wielu z Was (25%) wspomina pewnie z nutką nostalgii minione lata i wskazuje na poprzednią "Piątkę"- tą z czasów "18 til I die": BA, Keith, Mickey, Tommy i David. Dla Was pewnie cenną informacją będzie fakt, że Tommy pojawił się na koncercie w Nowym Jorku w Beacon Theatre 11-go stycznia. Zagrał na klawiszach dwa utwory: "Summer of '69" razem z Garym, a podczas "Lonely Nights" był jedynym keyboardzistą. Tommy jak zawsze oczarował publiczność lekkością gry... Wracając do wyników sondy, spora grupa (19%) wskazała "Wielką Trójkę": BA, Keith i Mickey jako swój ulubiony skład- magia trasy "On a day..." jest wciąż żywa. Byli też i tacy (3%), którzy chcieliby, żeby Bryan zagrał w towarzystwie ich ulubionych muzyków, a także ci (8%), którzy na sklad zespołu nie zwracają uwagi i tylko Bryan się dla nich liczy. Nikt nie chciałby, aby Bryan testował w swoim zespole młode talenty- wolicie sprawdzonych "bywalców sceny"...
W nowej sondzie zachęcamy do zastanowienia się nad ewentualnością wydania przez Bryana płyty z przebojami filmowymi.